niedziela, 8 czerwca 2014

Spacer w lesie

W sobotę znowu spotkałam się z Anią i Okruszkiem. Poszliśmy do mojego domu i zaczęłyśmy oczywiście ćwiczyć z psiakami posłuszeństwo. Jednak było tak gorąco, że psom i nam nie chciało się nic robić, więc udałyśmy się do domu. Pod wieczór udałyśmy się z psiakami do lasu. Okruszek oczywiście spuszczony ładnie pilnował Pani i szedł koło jej nogi. Chilla natomiast dostała głupawki i biegała gdzie się tylko dało. Jak zawszę Ania porobiła zdjęcia psiakom. 

Jeżeli chodzi o rankę Chilli to się o wiele poprawiła. Jutro jedziemy do weterynarza, żeby ją zaszczepić i przy okazji sprawdzimy to miejsce z ranką.


6 komentarzy:

  1. No miejmy nadzieję, że ranka będzie się spoko goić ;). Chilla ma juliusy widzę, bardzo ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania robi piękne zdjęcia - to fakt ;) Huhu, coś o tym wiemy, Tytusek też potrafi dostać głupawki w środku lasu i biega jak poparzony :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno z ranką będzie wszystko w porządku
    Cudne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  4. Super spacerek :)
    Mam nadzieję że udany.Piękne zdjęcia :3
    http://psiakislodziakiluna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Spacerek na pewno udany, a zdjęcia jak zwykle cudne <3
    http://pusia-moj-kochany-psiak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń